niedziela, 31 lipca 2011

DUDA S.A. - analiza techniczna cz. I

Dziś chciałbym przedstawić krotką analizę kolejnej spółki z mojego portfela. Spółka DUDA zajmuje się skupem i ubojem mięsa wieprzowego i wołowego. Akcję spółki posiadam ok około 2 lat i jak łatwo zauważyć w tym czasie spółka miała swoje wzloty i upadki. Niestety aktualny kurs nie wygląda zbyt dobrze. Jak już zaznaczałem w poprzednich wpisach, obecna sytuacja na rynku nie do końca odzwierciedla jego rzeczywistego stanu. To wszystko za sprawą zamieszania z kondycja finansową krajów europy i USA. Zamieszanie to z pewnością minie już wkrótce kiedy wyjaśni się cała sytuacja i inwestorzy przyzwyczają się do nowego "porządku". 
 Oto wykres spółki:




Kurs spółki DUDA znajduję się przy kolejnym poziomie Fibo (50%) (wskaźnik wyznaczony wg poziomów z min z 6.3.2009 r. oraz max z 16.07.2009 r.) i wynosi on 1,18 zł. Nie sądzę jednak aby było to istotne wsparcie dla kursu spółki. Istotnymi wsparciami powinny być poziomy 1,12; 1,07 a następnie 1 zł, który jednocześnie jest istotnym poziomem Fibo (61,8%). W przypadku obronienia jednego z wyżej wymienionych poziomów należałoby najpierw oczekiwać przebicia górnej linii trendu kanału spadkowego, w którym znajduję się aktualnie kurs a następnie walki kursu z ważnymi oporami: 1,30; 1,35; 1,45 zł. Niestety aby optymistyczny scenariusz miał prawo realizacji potrzeba jest kilku istotnych sygnałów z rynku. Pierwszym z takich sygnałów powinno być uspokojenie na rynku i większa chęć zakupów a następnie bardzo dobre dane kwartalne/półroczne DUDY. Co do danych nie obawiałbym się o jakiś zawód, plus wskaźniki MACD i RSI wskazują na słabnącą siłę sprzedających ale jeśli chodzi o nastrój na rynku to już sprawa naprawdę ciężka do przewidzenia.
W związku z powyższym, spodziewałbym się w najbliższym czasie pogłębienia spadków na spółce. Jeśli na rynku nie pojawi się jakiś pozytywny sygnał do zakupów, a w moim portfelu znajdą się jakieś wolne środki to pomyślę o dokupieniu małego pakietu.

Pozdrawiam i życzę udanych transakcji :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz